18 sierpnia odbyły się dożynki miejsko-parafialne, które swojsko nazwaliśmy „Wawrzyniadą”. Rozpoczęliśmy to coroczne wydarzenie uroczystą mszą dziękczynną za zbiory i o błogosławieństwo w pracach rolnych. Na samym początku został poświęcony piękny wieniec dożynkowy; następnie ks. Tomasz Smoter – nasz wikariusz, wygłosił okolicznościowa homilię, w której przypomniał nam czym jest prawdziwa miłość do ojczystej ziemi. W darach, obok chleba i wina do konsekracji, wierni przynieśli to co ziemia rodzi, na czele z koszem ziarna z tegorocznych żniw. Po końcowym błogosławieństwie, zebrani utworzyli korowód i przeszli na plac przy starej plebanii gdzie odbyła sie dalsza część tegorocznych dożynek.
Tu uroczystości dożynkowe otworzyli starości dożynkowi. W tym roku tę zaszczytną funkcję pełnili państwo Jan i Grażyna Grześko oraz Piotr i Iwona Figielowie. Następnie gospodarze podzielili się ze wszystkimi chlebem, po czym nastąpił czas na przemówienia. Głos zabrali gospodarze wydarzenia: Proboszcz ks. Grzegorz Kowalczyk oraz, reprezentujący Burmistrza Miasta Radymna, Przewodniczący Rady Miasta Andrzej Pacek, a po nich kilka słów do publiczności skierowała Członek Zarządu Województwa Anna Huk.
Po tej bardziej oficjalnej części przyszedł czas na zabawę. Na scenie pojawili się: zespół Biesiada z Tuczemp, wokalistki z Klubu Garnizonowego 5 Batalionu Strzelców Podhalańskich z Przemyśla, radymniański baryton Zbigniew Poręba, a na koniec zabawę taneczną poprowadził Abi Power.
Piknik miał wyraźnie familijny charakter, organizatorzy zadbali o moc rozrywek dla najmłodszych. Wiele emocji wzbudziły konkurencje sprawnościowe, angażujące całe rodziny. Ich uczestnicy młócili zboże, kręcili powrósła, przeciągali linę, brali udział w wyścigu w workach, wbijali gwoździe, a na koniec wzięli udział w zawodach przygotowanych przez strażaków. We wszystkich stawką była dobra zabawa, ale i atrakcyjne nagrody. Poza konkursowymi zmaganiami można było skorzystać z placu zabaw gdzie panie przedszkolanki czuwały nad dziećmi i animowały wiele gier i zabaw. Ku zdziwieniu niektórych, sporym zainteresowaniem cieszyła się sztuczna krowa, którą można było doić. Było stanowisko z pszczołami i miodem a także pokaz kolekcji pięknych motyli. Za sprawą pana Grzegorza Figieli, można było wysłuchać bardzo ciekawego wykładu o historii Radymna i przypomnieć sobie, chociażby to, że nasze miasto słynęło kiedyś z powroźnictwa. Można było nawet samemu ukręcić sznurek w warsztacie powroźniczym. Na przedszkolnych placach zabaw, panie z naszego Przedszkola Parafialnego przygotowały mnóstwo animacji i gier dla dzieci. Oczywiście wszystkie konkurencje, tak dziecięce jak i rodzinne, były nagradzane a o nagrody zatroszczyło się Przedszkole Parafialne, parafia oraz Urząd Miasta, promując w ten sposób właściwy, rodzinny sposób zabawy i spędzania wolnego czasu.
Wawrzyniada jak na dobrą biesiadę przystało zaoferowała prawdziwą ucztę dla podniebienia. Miłośnicy domowych smaków mieli możliwość podjeść bigosu, lecza, rozmaitych ciast, kiełbaski z rusztu czy pajdę ze smalcem. Całość wyszła całkiem okazale i wierzymy, że tegoroczna Wawrzyniada dostarczyła wielu niezapomnianych wspomnień i radości ze wspólnego rodzinnego spędzania czasu.