Połowa lutego to czas, gdy wielu młodszych i starszych sięga swym wzrokiem do kartek kalendarza, gdzie szelest wyrywanych stron przypomina, że dzień za dniem zwiastuje ferii czas, a tym samym na tańce, hulańce i różnorakie przebrania nadchodzi dzień!
Bo to właśnie karnawału czas – gdy w dniu 12.02.25r. od godzin porannych playlista: „przebojów moc” opanowała przedszkolne sale.
Harmider przy wejściu, „Panie” i „Panowie” – Przedszkolaki, a jednak inni niż zawsze! Skoro świt w przedszkolnych murach. Koszulka i spodnie zamienione na Pana Wyścigowego, Księżniczkę Belle, Wróżkę Czarodziejke, czy Spider-Man’a lub Superbohatera zmieniającego świat!
Kolorowy zawrót głowy, parkiet pełen tancerzy i tancerek pod batutą Pana Huberta rozgrzewany do czerwoności!
Jeden dzień w roku, a zapamiętany na długo. Aż żal było kończyć i wracać do codziennego planu dnia!
Błyszczące maski, odkurzone stroje, które znów powrócą do szafy, aby wydobyć je z zakamarków półek za rok.
Tańczący przebierańcy – tradycja, która uświadamia małym Istotom, że zapustów czas dobiega końca, a nieuchronnie nadchodzi Wielki Post!
Czas największej hulanki zostanie zamieniony na czas ciszy, aby Wielkanocnego poranka nie przespał żaden i żadna z Nas!
Andżelika Kuśnierz